na wczasy nad morzem - info!
25 kwietnia 2010r.
Słowińcy, właściwie Kaszubi słupsko-sfawieńscy Grupa etnograficzna Kaszubów, zwana od poł. XIX w. Słowińcami, potomkowie słowiańskiej ludności Pomorza Słupskiego. We wczesnym średniowieczu (VII—XI w.) zamieszkiwali tereny pomiędzy Górą Chełmską a rzeką Łebą. W XI—XII w. wyodrębniło się tu niezależne księstwo słup-sko-sławieńskie pod rządami rodzimej dynastii Raciborowiczów. Po jej wymarciu, w 1238 r. tereny te przeszły we władanie książąt gdańskich, a w 1295 r. wraz z Pomorzem Gdańskim weszły w skład Królestwa Polskiego. W 1308 r. opanowali je Brandenburczycy, a wkrótce później (1317) książęta zachodniopomorscy. Do poł. XIV w. ziemia słupska była lennem możnego rodu Święców. Oderwanie ziemi słupskiej od Polski spowodowało przerwanie procesu asymilacji Kaszubów słowińskich i ich stopniową izolację. Kolonizacja niemiecka w XIII—XIV w. zmieniła oblicze etniczne miast pomorskich. Znaczny napływ Niemców w XVI w., z pojawiającą się już wcześniej dyskryminacją prawną i gospodarczą Słowian, powodował szybką germanizację tych terenów. Przyjęcie w księstwie zachodniopomorskim luteranizmu (1534) spowodowało oderwanie Kaszubów słowińskich od reszty wspólnoty, która pozostała przy katolicyzmie. Fakt ten przyczynił się w przyszłości do szybkiego wynarodowienia grupy. Z drugiej strony reformacja wprowadziła na obszarach zamieszkanych przez ludność kaszubską nabożeństwa w rodzimym języku. Zaczęto wydawać dla Kaszubów druki religijne. W 1856 r. pastor z Bytowa Szymon Korfey wydał Duchowne piesriie D. Marcina Luthera. Był to pierwszy druk literacki w języku kaszubskim. Tłumaczeniem na język kaszubski i wydawaniem książek religijnych zajmował się też w 1. poł. XVII w. pastor Michał Mostnik (Pontanus, -> s. 135). Działalność obu duchownych przyczyniła się do utrwalenia mowy kaszubskiej i zahamowania na pewien czas postępu germanizacji. Pomimo to proces ten postępował nieuchronnie, obejmując coraz szersze kręgi ludności. W końcu XVIII w. i w XIX w. władze pruskie zaczęły rugować język kaszubski ze szkół i kościołów. Kazania w tym języku odbywały się jeszcze w Smołdzinie (do 1832), Gardnie (do 1845), Cecenowie (do 1876) i Główczycach (do 1886). Do końca XIX w. mową kaszubską posługiwali się już tylko mieszkańcy kilku wiosek pomiędzy jeziorami Gardno i Łebsko. W 2. poł. XIX w. grupą tą zainteresowali się etnografowie. W 1856 r. po terenach zamieszkanych przez Słowińców odbył podróż rosyjski uczony Aleksander Hilferding, który opisał ich mowę i zwyczaje w książce Ostatki Słowian na południowym brzegu Bałtyckiego Morza. On też po raz pierwszy zapisał nazwę Słowińcy. W1911 r. Smołdzino odwiedził jeden z redaktorów warszawskiego tygodnika krajoznawczego "Ziemia". Obejrzał i opisał znajdujące się w archiwum kościelnym druki kaszubskie, wśród nich katechizm Mostnika. Relację z tej podróży wraz z fragmentami katechizmu opublikowano w kilku numerach tygodnika. W pocz. XX w. resztki Słowińców tworzyły już tylko niemieckojęzyczną grupę etnograficzną posługującą się gwarą (plattdeutsch), w którą wtrącali pojedyncze wyrazy kaszubskie. W 1945 r. tylko najstarsi potrafili wymienić kilka słów w rodzimym języku. Po wojnie przymusowo wysiedleni, dyskryminowani przez władze i osadników niemal w całości wyjechali do Niemiec. Nieliczni pozostali zamieszkiwali do pocz. lat 70. w Klukach.
wybrzeże, SŁOWIŃCY, Grupa etnograficzna Kaszubów, Kaszuby